Wojsko ma nowych podoficerów i absolwentów dobrowolnej służby po kursie w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych

- To są specjaliści, którzy trafią do jednostek wojskowych, gdzie obejmą stanowiska dowódcze i będą awansowani na kaprali – mówi chór Agata Kwiecińska, rzecznik prasowy SPWLąd. - Tu uczyli się dowodzenia, bycia liderami w swoich zespołach, praktycznego znaczenia hasła, że podoficerowie są kręgosłupem armii.

W czasie uroczystości 20-lecia największej szkoły podoficerskiej w Wojsku Polskim, na terenie Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu, odbyła się przysięga żołnierzy – absolwentów Certyfikowanych Wojskowych Klas Mundurowych szkół średnich z całej Polski, którzy trafili do Poznania, by odbyć szkolenie w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Rozpoczęło je 34 żołnierzy, jedna osoba musiała zrezygnować z powodów rodzinnych, a pozostali - złożyli przysięgę.

Czterech elewów przysięgało na sztandar Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych – byli to szeregowi elewi Oliwier Prejs, Oliwier Pietrzak, Julia Willma i Zuzanna Pietrzak. Komendant CSWL także wyróżnił listem gratulacyjnym czterech żołnierzy, którzy osiągnęli najlepsze wyniki w szkoleniu i najlepiej wywiązywali się z obowiązków: na plac wystąpili szeregowi elewi Wiktoria Szczepaniak, Paulina Mazurek, Jakub Gasiński i Dawid Świtalski.

Jednocześnie w Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych doszło do ważnej zmiany, ogłoszonej w czasie uroczystości. Pełniący dotąd obowiązki dowódcy szkoły, st. chor. sztabowy Jacek Janiszewski zdał je na ręce nowomianowanego komendanta – st. chor. sztabowego Sebastiana Osickiego, byłego kierownika Sekcji Szkolenia. Symbolicznie dokonali tego przez przekazanie sztandaru Szkoły i podpisanie umowy.

- Współczesna armia potrzebuje ludzi młodych, z inicjatywą i entuzjazmem – mówił o podoficerach płk Rafał Matera, komendant CSWL w Poznaniu, a gen. bryg. Piotr Kriese, Inspektor Szkolenia Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, gratulując jubileuszu Szkole, która wykształciła już ponad 50 tysięcy absolwentów kursów bazowych, kwalifikacyjnych, dla kadr rezerwy i słuchaczy dobrowolnej służby wojskowej, dodawał wyrazy uznania dla poziomu żołnierskiego wyszkolenia podoficerów, którzy przeszli w krótkim czasie przez trudny program.

- Żołnierz szkoli się przez całą służbę, ale ci, którzy właśnie ukończyli kurs bazowy, już zdobyli dobre podstawy; oni nie uczyli się, by tylko służyć, ale by wydawać rozkazy, panować nad sytuacją, by podjąć wyzwanie, jakim jest dowodzenie - mówi sierż. Robert Zawilski, instruktor Zespołu Taktyki i Rodzajów Wojsk.

- Tu uczyliśmy się dowodzenia, tego, że trzeba brać inicjatywę w swoje ręce – wtóruje st. szer. Mateusz Masterak, absolwent kursu bazowego. - Moją główną pasją jest sport, jestem w Centralnym Wojskowym Zespole Sportowym i choć na ringu jestem sam, to tu, jako podoficer działam w zespole. Mogę więc wypracowywać nie tylko taktykę indywidualnego dążenia do celu, ale także osiągania sukcesu w ramach grupy.

Uroczystość zakończył pokaz sprawności żołnierzy CSWL, demonstrujących zasady posługiwania się bronią krótką i długą, a po nim nastąpiła defilada pododdziałów.