Pierwsze zamówienie na czeskie śmigłowce wielozadaniowe i szturmowe zrealizowane

Dawid Kamizela
Dawid Kamizela
ArmadaCR
Czeskie Siły Zbrojne (Armáda České Republiky) poinformowały 13 czerwca, że do kraju dotarła kolejna partia nowych śmigłowców wielozadaniowych. Wpis zamieszczony w portalu X precyzuje, że do kraju, na pokładzie ciężkiego samolotu transportowego C-17 Globemaster III dotarły 2 ostatnie, amerykańskie śmigłowce UH-1Y Venom.

Ich dostawa na lotnisko w Pardubicach wieńczy proces zapoczątkowany jeszcze w grudniu 2019 roku, gdy przedstawiciele ministerstwa obrony podpisali umowę na zakup 12 amerykańskich śmigłowców.

Czesi wydali 14,6 miliarda koron

Czeskie siły zbrojne, dość zaskakująco dla obserwatorów, z dwóch rozważanych amerykańskich maszyn (UH-60M oraz UH-1) wybrały ta drugą, oferowaną przez firmę Bell konstrukcję. W ramach zamówienia o wartości 14.6 miliarda czeskich koron (około 630 milionów dolarów) zamówiono łącznie 12 fabrycznie nowych wiropłatów, z tego 4 śmigłowce szturmowe AH-1Z oraz 8 śmigłowców wielozadaniowych UH-1Y. Poza samymi maszynami czeskie zamówienie obejmowało pakiet uzbrojenia (między innymi pociski przeciwpancerne AGM-114 Hellfire czy pociski precyzyjne APKWS) oraz szkoleniowy (jego główną częścią były symulatory). Kolejna, zawarta osobno, umowa z firmą Bell Textron dotyczyła z kolei trwającego do 2026 roku wsparcia logistycznego w eksploatacji nowego sprzętu.

Dostawy zakupionych śmigłowców rozpoczęły się w 2023 roku a ich zakończenie miało miejsce właśnie wraz z czerwcową dostawą ostatnich dwóch UH-1Y. Wszystkie z nowych nabytków trafiają do 22 Bazy Lotnictwa Śmigłowcowego w Náměšť nad Oslavou. Lotnictwo śmigłowcowe czeskich sił zbrojnych było dotychczas oparte na wiropłatach sowieckiej i postsowieckiej produkcji, mowa o rodzinie maszyn transportowych Mi-17 oraz szturmowych Mi-24/35. To właśnie, łącznie kilkadziesiąt, należących do kilku podwariantów, maszyn tych rodzin stanowiło do niedawna główny potencjał czeskich sił zbrojnych w tej dziedzinie. Jednak zarówno możliwości taktyczne Mili, jak i zdolność do skutecznego zabezpieczenia ich eksploatacji, bez wsparcia „partnera” ze wschodu, stawiały możliwość ich dalszego, skutecznego wykorzystania pod znakiem zapytania.

Dwa lata temu ogłoszone, że do Czech trafi więcej amerykańskich maszyn

Powyższe czynniki, wraz z inwazją Rosji na Ukrainę stały u podstaw kolejnej decyzji czeskich SZ. Mianowicie w 2022 roku ogłoszono, że do kraju trafi więcej maszyn amerykańskiego Bella, łącznie 6 kolejnych śmigłowców szturmowych AH-1Z oraz 2 wielozadaniowe UH-1Y. Co ciekawe, w przeciwieństwie do pierwszej, właśnie zakończonej dostawy zostaną one przekazanie nieodpłatnie. Jest to możliwe dzięki programowi Excess Defense Articles, w ramach którego USA mogą przekazywać wycofany przez siebie (w tym wypadku przez USMC) sprzęt państwom sojuszniczym. Jedynymi nakładami, jakie poniosą nasi południowi sąsiedzi będą te związane z rozkonserwowaniem, modyfikacjami i transportem nowych nabytków do kraju. Warto dodać, że amerykańska decyzja to rekompensata związana z kolei z przekazaniem kilkunastu czeskich śmigłowców szturmowych Mi-24/35 ukraińskim SZ, co pozwoliło uzupełnić straty i wzmocnić ich potencjał w newralgicznym momencie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefaobrony.pl Strefa Obrony