Zmasowany atak Rosji na Ukrainę, na terytorium Polski wleciał obcy obiekt. To może być dron

Wideo
od 7 lat
Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, generał Maciej Klisz poinformował, że na terytorium Polski wleciał prawdopodobnie bezpilotowy statek powietrzny. Znajduje się prawdopodobnie na terenie gminy Tyszowce, trwają poszukiwania. Skierowano tam 70 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.

AKTUALIZACJA. Najnowsze informacje

Wojskowi wyznaczyli obszar, na który mógł upaść bezzałogowiec. Teren jest przeczesywany przez patrole. Używany jest również śmigłowiec.

Równie dobrze ten obiekt mógł zawrócić na terytorium Ukrainy, więc musimy zbadać każdą ewentualność - tak, żeby jego ewentualna obecność nie stanowiła żadnego zagrożenia dla okolicznych mieszkańców - podkreślił w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Zasadą podpułkownik Jacek Goryszewski.

Jak zaznacza, obiekt był od dłuższego czasu śledzony przez polskie systemy monitoringu przestrzeni powietrznej.

Przez cały czas przebywania (obiektu - przyp. red.) w przestrzeni powietrznej zarówno nasze pary dyżurne i śmigłowce dyżurne, które zostały poderwane już wcześniej (...) były w powietrzu celem dokonania ostatecznej identyfikacji tego obiektu. Musiało dojść do tej identyfikacji, zanim zostałaby podjęta decyzja o neutralizacji obiektu. (...) Natomiast tej ostatecznej identyfikacji nie było z uwagi na warunki pogodowe - mówi podpułkownik.

Obiekt - zanim zniknął z ekranów - był nad Polską 33 minuty. Wojskowi twierdzą nieoficjalnie, że najpewniej to rosyjski dron kamikadze Shahed. W gminie Tyszowce trwają poszukiwania obiektu.

Obcy obiekt wleciał do Polski

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało wcześniej, że obiekt powietrzny wleciał na terytorium Polski o godz. 6.43 na wysokości miasta Czerwonogród (Ukraina). Nie jest to rakieta, trwają poszukiwania.

Wcześniej Polska poderwała swoje myśliwce w związku ze zmasowanym atakiem przeprowadzonym rano przez rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu na Ukrainę.

„Uderzenia z użyciem rakiet manewrujących, balistycznych oraz bezzałogowych statków powietrznych miały miejsce również na obiekty znajdujące się w pobliżu naszej granicy” – informowało w komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Piętnaście obwodów Ukrainy znalazło się pod zmasowanym ostrzałem rakietowym Rosji.

- Mamy prawdopodobnie do czynienia z wlotem obiektu na terytorium Polski. Obiekt był potwierdzony radiolokacyjnie przez co najmniej trzy stacje radiolokacyjne - poinformował Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych.

Zapewnił, że obiekt był "w pełnej kontroli, w pełnym nadzorze" i był gotowy do jego zestrzelenia. W tej sprawie był w kontakcie z ministrem obrony narodowej, wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, jak i szefem Sztabu Generalnego WP gen. Wiesławem Kukułą.

Gen. Klisz przekazał, że obiekt przekroczył granicę Polski o godz. 6.43 czasu polskiego na wysokości ukraińskiego miasta Czerwonogród. Jak mówił, to miejsce było już atakowane kilkakrotnie przez stronę rosyjską, ze względu na znajdującą się tam elektrownię.

- Obiekt zaniknął po około 25 km na terytorium Polski. Ze względu na warunki atmosferyczne nie byłem w stanie wydać komendy do jego zwalczania, ze względu na brak spełnienia procedur, czyli tzw. wizualnego potwierdzenia zniszczenia obiektu. Obiekt zaniknął z systemów radiolokacyjnych. Obiekt nie został potwierdzony ani przez samoloty sojusznicze, ani polskie, jak również obiekt nie został potwierdzony przez śmigłowce wizualnie - poinformował.

Rosyjski dron?

- Z charakterystyki wynika, że obiektem nie jest rakieta, nie jest to pocisk ani hipersoniczny, ani balistyczny, ani rakieta kierowana. Jest to prawdopodobnie obiekt typu bezpilotowy statek powietrzny, który w tej chwili, zgodnie z procedurami przyjętymi w państwie, określamy jako Niezidentyfikowany Obiekt Powietrzny - powiedział generał Klisz.

Według generała, obiekt poszukiwany jest na terenie gminy Tyszowce, znajdującej się ok. 25 kilometrów na południe od miejscowości Hrubieszów. - Tam w tej chwili skoncentrowane są główne siły poszukiwawcze, te naziemne, i te powietrzne - przekazał. Gen. Klisz podał, że obiekt prawdopodobnie cały czas znajduje się na terytorium Polski, choć nie wykluczył też, że obiekt opuścił nasze terytorium.

W rozmowie z PAP rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Jacek Goryszewski poinformował, że ponad 70 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej z Chełma i Lublina bierze udział w akcji poszukiwawczej. Zaznaczył, że prawdopodobnie te siły będą wzmocnione. - Obecnie rejon poszukiwań zawężony jest do gminy Tyszowce, dokładnie na północny-zachód od miejscowości Tyszowce. Poszukiwania trwają również z powietrza za pomocą śmigłowców – sprecyzował.

Dopytywany o rodzaj poszukiwanego obiektu powietrznego wskazał, że trajektoria lotu, jego prędkość i wysokość z jaką się poruszał „pozwala nam sądzić, domniemywać, że był to bezzałogowy statek powietrzny np. typu Shahed, jakiego używają Rosjanie atakując Ukrainę".

źr. RMF FM, PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 22

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
26 sierpnia, 15:19, Co NATO ch y ż y:

minister finansów Niemiec otrzymał polecenie od kanclerza Olafa Scholza, by odrzucać wszelkie wnioski z niemieckiego MON-u o militarne wsparcie dla Ukrainy

26 sierpnia, 18:36, To Ja:

jak wymyślasz bajkę to się lepiej postaraj żeby nie była sprzeczna sama z sobą. Kanclerz jest z SPD i szef MON z SPD a minister z FDP.

27 sierpnia, 15:51, wot ynteligent:

Czego znawco nie rozumiesz?,Że w Niemczech rządem zarządza kanclerz i dyryguje wszystkimi ministrami z koalicji.

skoro tak dyryguje to dlaczego mu minister finansów nie daje pieniedzy? Bo jest z FDP.

w
wot ynteligent
26 sierpnia, 15:19, Co NATO ch y ż y:

minister finansów Niemiec otrzymał polecenie od kanclerza Olafa Scholza, by odrzucać wszelkie wnioski z niemieckiego MON-u o militarne wsparcie dla Ukrainy

26 sierpnia, 18:36, To Ja:

jak wymyślasz bajkę to się lepiej postaraj żeby nie była sprzeczna sama z sobą. Kanclerz jest z SPD i szef MON z SPD a minister z FDP.

Czego znawco nie rozumiesz?,Że w Niemczech rządem zarządza kanclerz i dyryguje wszystkimi ministrami z koalicji.

w
wot ynteligent
26 sierpnia, 14:49, kolumb:

Za poprzednich rządów było żądanie dymisji min obrony teraz cisza

26 sierpnia, 14:55, Gość:

Za poprzednich rządów czyli PiS, rakieta przeleciała pół kraju (ok 400km) i leżała w trawie przez prawie pół roku. Nie dowiedziałbyś się o tym fakcie gdyby nie przypadkowa osoba, która znalazła ją w trawie podczas spaceru.

Teraz masz informacje w mediach. Podrywane są również myśliwce w celu patrolowania obszaru granicy. Nic nie ukrywają.

Ty tak na POważnie ? Przeleciała 400 km, czyli spadła przy niemieckiej granicy i nie wybuchła,PO drodze strąciła chłopu kapelusz z głowy.hahahaha

P
POlityKOryto
Tekst dla P-Osłów,-obiekt był od początku pod kontrolą i mogliśmy go w każdej chwili strącić.Teraz trwają poszukiwania i będą trwały aż jakiś grzybiarz się o to POtknie.Wtedy tusk albo inny ,,geniusz"odtrąbi eurekę ,na użytek tvnowskiego motłochu.
W
Witold Duch
26 sierpnia, 15:53, Maruda:

Przypomnij mi sobie co się działo gdy rządził PiS jak znaleziono balon w lesie co chwilę jakaś Konferencja organizowana przez koalicję obywatelską i żądana żeby rząd podał się do dymisji A teraz takie sytuacje mamy co chwilę codziennie coś wlatuje w naszą przestrzeń A to co leciało dzisiaj to nawet nie wiadomo co to było bo wojsko w ogóle nie wie czego szuka i właśnie teraz ten rząd powinien podać się do dymisji jest niekompetentny w ministerstwie obrony nie ma ludzi inteligentnych i mądrych którzy się znają na obronności a nowi generałowie których upchał tłuszcz w armii nie mają pojęcia o tym co robią totalna kompromitacja

POwinni go zestrzelić już dawno, i nie pierdzielić się z drobnymi...

G
Grzegorz
Harcerze latawiec puszczali
a
antyPiS
Znów pobliże Hrubieszowa! Ciekawe, czy zwiadowcom z 2 pułku płacą strachowe. Skoro ktoś ich umieścił 5 km od granicy z Ukrainą to mają za swoje.
W
Wirtualna
Jakubiak: Zrobiliście w armii bajzel, jakiego mało w Europie!

https://www.youtube.com/watch?v=fD_OFXmPxNw
a
ab
26 sierpnia, 21:12, Mk1:

Zestrzelić to trzeba samoloty, którymi podróżują rosyjscy politycy i dyrekcja FSB. Latanie dronów, rakiet i innego wojskowego sprzętu z Rosji się skończy. Może kolejny kandydat będzie pokroju Gorbaczowa, w Rosji też są dobrzy i racjonalni ludzie, tylko trzeba tych [wulgaryzm]rców zlikwidować co się teraz do władzy dopchali.

Gorbaczow i Jelcyn to dwa [wulgaryzm]e .

P
PL
26 sierpnia, 21:00, Gość:

Cały czas był śledzony, a UJ zaginął xDDDDD

Pegasusem?

G
Gość
Cały czas był śledzony, a UJ zaginął xDDDDD
k
konger
Wygląda na to, że Ruscy mają nową dyscyplinę - Lot na Polską na czas. Poprzedni rekord (rakieta wleciała i wyleciała) właśnie został pobity. Sędzią VAR w tych zawodach jest Tygrys(ek), który monitoruje sytuację.
T
To Ja
pisowski WOT uzbrojony w KBKB (Krótkie Bojowe Kije Bambusowe) najwyżej grzybów w lesie nazbiera. Za parę miesięcy sprawę wyjaśni Pani Na Koniu Spod Bydgoszczy.
T
To Ja
26 sierpnia, 15:19, Co NATO ch y ż y:

minister finansów Niemiec otrzymał polecenie od kanclerza Olafa Scholza, by odrzucać wszelkie wnioski z niemieckiego MON-u o militarne wsparcie dla Ukrainy

jak wymyślasz bajkę to się lepiej postaraj żeby nie była sprzeczna sama z sobą. Kanclerz jest z SPD i szef MON z SPD a minister z FDP.

M
Maruda
Przypomnij mi sobie co się działo gdy rządził PiS jak znaleziono balon w lesie co chwilę jakaś Konferencja organizowana przez koalicję obywatelską i żądana żeby rząd podał się do dymisji A teraz takie sytuacje mamy co chwilę codziennie coś wlatuje w naszą przestrzeń A to co leciało dzisiaj to nawet nie wiadomo co to było bo wojsko w ogóle nie wie czego szuka i właśnie teraz ten rząd powinien podać się do dymisji jest niekompetentny w ministerstwie obrony nie ma ludzi inteligentnych i mądrych którzy się znają na obronności a nowi generałowie których upchał tłuszcz w armii nie mają pojęcia o tym co robią totalna kompromitacja
Wróć na strefaobrony.pl Strefa Obrony