Wielkie wydarzenie w niebezpiecznych czasach
Podczas spotkania na Lotnisku Warszawa-Babice z żołnierzami zgrupowania pododdziałów pieszych Andrzej Duda zaznaczył, że defilada wojskowa 15 sierpnia będzie wielkim wydarzeniem i jest traktowana jako rodzaj ćwiczenia.
Zebraliście się tutaj, by przygotować się do tego wielkiego wydarzenia. Ponad 200 jednostek zmechanizowanych, ponad 20 obiektów latających: samolotów, helikopterów, dronów. To wydarzenie, które wymaga wielkiej operacji, traktujemy to także jako ćwiczenia w przemieszczaniu się sprzętu. To bardzo ważne w dzisiejszych niebezpiecznych czasach - powiedział prezydent.
Defilada ma jeszcze jedno zadanie, ważne społecznie i państwo: to demonstracja nowego wyposażenia, które jest co roku kupowane na wyposażenie polskich sił zbrojnych, abyście mogli służyć w lepszych warunkach, wydajniej i bezpieczniej. Wydatki na obronność wzrosły, wydajemy teraz ponad 4 procent. To prawie 40 mld dolarów amerykańskich, jak na nasze standardy, warunki europejskie i światowe to kwota ogromna. Musimy to robić dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, naszego bezpieczeństwa, tego, by Polska trwała w Europie: wolna, suwerenna i niepodległa. Dzisiaj wszyscy mamy świadomość zagrożenia, które wróciło nad Europę - zagrożenia rosyjskim imperializmem, który dzisiaj niszczy Ukrainę - dodał.
Prezydent podziękował również wicepremierowi, szefowi MON Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi za to, że kontynuuje "tę piękną tradycję" defilady w Święto Wojska Polskiego. "Za rok być może także będzie defilada, ale - tak czy siak - na pewno będzie przejęcie zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi przez nowego prezydenta, którego wszyscy wybierzemy" - powiedział, dodając, że to ostatnia okazja, by podziękował żołnierzom za służbę przez wszystkie lata jego prezydentury.
Andrzej Duda wspomina zabitego Andrzeja Sitka
Pod koniec przemówienia prezydent wspomniał Mateusza Sitka - żołnierza, który 28 maja został śmiertelnie ugodzony nożem na polsko-białoruskiej granicy. Wojskowego zaatakował na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (woj. podlaskie) jeden z mężczyzn, którzy w grupie próbowali sforsować stalową zaporę na granicy. "To pierwszy żołnierz, który zginął na naszej granicy od czasów II wojny światowej, to wielki znak ostrzeżenia" - stwierdził.
Defilada z okazji Święta Wojska Polskiego rozpocznie się w czwartek, 15 sierpnia, o godz. 14. Poza żołnierzami wszystkich rodzajów wojsk, weźmie w niej udział prawie 100 żołnierzy z wojsk i struktur sojuszniczych: ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Rumunii, a także reprezentacje Eurokorpusu i Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO. Towarzyszyć im będzie niemal 80 statków powietrznych, a także 220 sprzętu naziemnego, w tym czołgi Abrams, transportery Rosomak i Borsuk, armatohaubice Krab i K9, wyrzutnie rakietowe Himars i przeciwlotnicze systemy Patriot i Mała Narew.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?