Tego kryzysu doświadczają Siły Zbrojne RP, ale nie tylko - spokojnie dzisiaj można stwierdzić, że w kryzysie amunicyjnym znalazły się siły zbrojne na pewno całej Europy, być może również Stanów Zjednoczonych. Przyczyna tego jest prosta - konflikt, który toczy się na Ukrainie, konsumuje tak ogromne ilości amunicji, że magazyny NATO-wskie zostały z niej wydrenowane.
Jak zauważył Łukasz Prus, kryzys jest realny i polega na tym, że potrzeby w zakresie dostaw amunicji do Wojska Polskiego są tak duże, że przemysł nie jest w stanie im sprostać. I to nie chodzi tylko o wydolność polskiego przemysłu zbrojeniowego, która jak wiadomo jest dosyć ograniczona, jeżeli chodzi o produkcję amunicji, zwłaszcza w kal. 155 mm, ale rozciąga się także na amunicję czołgową, na artyleryjską innych kalibrów, a także na amunicję średniokalibrową.
Dziennikarze podczas debaty zastanawiali się, jak można z tego kryzysu wyjść i poprowadzić ten namysł w taki sposób, żeby pokazać, jak inne kraje próbują radzić sobie z tym problemem, który stał się w tej chwili problemem powszechnym i w Europie, i w skali globalnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?